- Z młodymi ludźmi będziemy się spotykać co miesiąc o godz. 16, zawsze w ostatni wtorek miesiąca. Miejsce spotkań to sala Rady Wydział Budownictwa i Inżynierii Środowiska Politechniki Białostockiej. Serdecznie zapraszam – mówi Wojciech Jarmołowicz, prezes zarządu Fundacji Grupy Unibep Unitalent.

Będą to wyjątkowe spotkania – zawsze w formule 3 x 30 minut, bez nadęcia, szczere i merytoryczne, spotkania młodych ludzi, którzy widzą w sobie potencjał i zechcą dzielić się swoimi pomysłami.

Pierwsze pół godziny to tzw. część mentorska – 30 stycznia Paweł Markowski, mentor o dużym doświadczeniu biznesowym, opowie o tym, dlaczego tak ważne są działania, gdyż pomysł bez realizacji to tylko halucynacja. Paweł Markowski to m.in. członek Rady Nadzorczej Unibep SA, przez kilka lat związany z Grupą Zelmer, gdzie był najpierw dyrektorem rozwoju strategicznego, a później objął stanowisko członka zarządu odpowiedzialnego za łańcuch dostaw. Był też dyrektorem zarządzającym oraz członkiem zarządu BPI Polska - firmy doradczej specjalizującej się w strategiach rozwoju i transformacjach przedsiębiorstw.

Kolejne 30 minut spotkania to część pomysłów. W tym czasie zapraszamy młodych ludzi, którzy mają pomysły na biznes do ich przedstawienia (każda chętna osoba będzie miała maks. 5 minut). Wszystkie pomysły będą oceniane przez publiczność oraz przez mentora. Uwaga: dwa najlepsze pomysły dostaną nagrodę: specjalny bilet na atrakcyjne szkolenie dot. przedsiębiorczości, zajęcia przeprowadzą eksperci Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego oraz Unibep SA. Szkolenie odbędzie się w czerwcu, poza Białymstokiem, potrwa 3 dni. Uwaga – w sumie do końca semestru będzie pięć spotkań, na każdy będą wybierane dwie osoby, które stworzą grupę 10 finalistów, wśród nich Rada Fundacji wybierze najlepszy pomysł – główna nagroda to 10 tysięcy złotych.

Ostatnie 30 minut spotkania to część inspirująca. Tym razem o drodze do własnego biznesu opowie Adam Zdanowicz, producent wyjątkowych, robionych na specjalne zamówienie rowerów. Jego rowerami jeżdżą m.in. Tomasz Frankowski, Slash i inni znani artyści, nie tylko z Polski. Jego droga do własnego biznesu była wyjątkowo kręta, na szczęście udział w jednym z konkursów dla studentów zmieniła jego sposób myślenia i pracy.

Dlaczego warto tam być? Głównie dlatego, że będą to spotkania ambitnych, młodych ludzi, którym wszyscy powinniśmy kibicować. Niezmiernie ważna będzie rola publiczności, która na bieżąco będzie oceniać pomysły biznesowe i – razem z mentorem – współdecydować, kto dostanie się do grona finalistów. Warto wspomóc koleżanki i kolegów, którzy zechcą zaprezentować swoje pomysły.

Kolejna korzyść: każda osoba dostanie użyteczny prezent. Jaki? To na razie niespodzianka.

- Te spotkania to realizacja zamierzeń fundacji. Właściciele Grupy Unibep, którzy są jednocześnie fundatorami, pokazują tym samym, jak ważny jest rozwój młodych ludzi i jak ważne jest wsparcie talentów w województwie podlaskim. Wiara we własne siły, ale także podnoszenie swoich kompetencji i szukanie sojuszników w otaczającym nas świecie, to często wstęp do kariery i samorealizacji – nie ma wątpliwości Wojciech Jarmołowicz.

Spotkania z młodymi ludźmi w Białymstoku są kolejnym projektem realizowanym przez Fundację Unitalent. Na początku lutego w Bielsku Podlaskim ruszy projekt „Nie święci garnki lepią”. Będzie w nim uczestniczyć kilkadziesiąt młodych talentów z bielskich szkół, wytypowanych przez nauczycieli. Poprzez gry strategiczne, wspólne doświadczanie i naukę, młodzież będzie poznawała istotę komunikacji, strategii, bieżącego zarządzania w codziennej działalności biznesowej.